Kiedy mury stoją czas na kable

Kiedy mury stoją czas na kable
autorem artykułu jest Bartosz R

Wykończenie domu jest chyba jedną z najbardziej zajmujących czynności. Tyle było z tym roboty… Mury były postawione już ponad rok temu. Czekaliśmy ponad pół roku na zgodę na doprowadzenie i podłączenie prądu. Wreszcie po długich ciągnących się niemiłosiernie miesiącach w końcu mogliśmy wziąć się do roboty z ostatnimi poprawkami i wykończeniami. Musieliśmy znaleźć odpowiednie oprawy oświetleniowe, takie jakie chcieliśmy mieć we własnym domu. Do tego wszystkie kable i przewody a muszę przyznać, że trochę ich było do wyboru. Gdybym jeszcze bardziej znał się na tej całej elektryce, to nie byłoby z tym takiego dużego problemu. Ale niestety ja w tym temacie jestem kompletnie zielony. Dlatego chodziłem z kartką wypisaną przez elektryka, że to i to mam kupić. Szukałem… najpierw próbowałem znaleźć wszystko sam… Zobaczyłem w supermarkecie opis nad pułkami „oprawy oświetleniowe”. Teraz miałem już wskazane miejsce, pozostało tylko znaleźć odpowiednie oprawy oświetleniowe, co jednak wbrew pozorom okazało się bardzo ciężkim zadaniem. W końcu po długich i żmudnych poszukiwaniach znalazłem oprawy oświetleniowe, które odpowiadały tym, opisanym przez elektryka. Zostało tylko znaleźć wszystkie potrzebne kable i przewody. Elektryk mówił, że najlepiej szukać w kablach typu telefonika kable. Dlatego też wszedłem do sklepu i od razu zacząłem szukać… kable i przewody typu telefonika kable. To zadanie jednak okazało się jeszcze trudniejsze niż oprawy oświetleniowe. Kable i przewody są w każdy specjalistycznym sklepie i wiadomo – zawsze w bardzo dużych ilościach. Dlatego trudno jest znaleźć konkretny typ pośród tysięcy różnych… Moje poszukiwania nie przyniosły rezultatów. Przeszukałem jak najdokładniej mogłem cały dział sklepu, w którym były jakieś kable i przewody i ciągle nic. W końcu zmęczony szukaniem spytałem obsługi w sklepie, czy mają tutaj kable typu telefonika kable. Okazało się, że te kable i przewody są dostępne tylko w jednym sklepie – dowiedziałem się gdzie. I już nie miałem problemów z ich zakupem. No ale co się naszukałem, to się naszukałem… Następnym razem będę mądrzejszy i od razu spytam obsługi sklepu, czy mają coś takie w swoim asortymencie…

--
dj

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Zobacz takze:
Kierownikiem być
Moje wspomnienie z wakacji.
Imprezy - Szklarska Poręba
Requiem do miłości, bo właśnie umarłem
Syrena Sport, najpiękniejszy polski samochód